Tak, jak obiecałem - kilka słów o mojej jeszcze jednej obecności podczas festiwalu Dzieje się!, tym razem mniej teatralnej.
Jak może pamiętacie, u początków tego bloga pojawiła się seria wycinanek twarzy (posty poświęcone papierowym twarzom można obejrzeć tutaj). W ramach festiwalu Dzieje się! uda mi się wreszcie pokazać je w realu.
Z tych i innych twarzy, które dopiero powstaną, skomponowane zostaną artbooki, które zaprezentuję podczas dedykowanej im wystawy!
Tak, to moja pierwsza wystawa w życiu.
Tak, bardzo się cieszę.
Tak, jestem przerażony.
I wyglądam jakoś tak:
Cieszę się, bo wystawa rymuje się z moimi wycinankowo-papierowymi zainteresowaniami.
Jestem przerażony bo nie mam ekspozycyjnego know-how a muszę tyle rzeczy własnoręcznie ogarnąć. No i przeraża mnie to, że nie sposób przewidzieć reakcji Gości wystawy. Że oficjalnie będą życzliwe tego jestem pewien (hej, znajomi, wpadnijcie...). Ale co usłyszę po którymś tam kieliszku wina - trudno powiedzieć...
Bardzo, bardzo Was zapraszam na te wystawę. Nie znam jeszcze miejsca prezentacji, ale wypatrujcie update'u tutaj.
W ramach Dzieje Się! odbędą się też moje krótkie warsztaty połączone z prezentacją metody pracy. Warsztaty są otwarte dla każdego, kto potrafi trzymać w dłoni ołówek i nożyk oraz posługiwać się nimi, bez względu na wiek.
Przyjdźcie, będzie pięknie. Niech dzieje się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz